CDN
Data dodania: 2017-10-03
Dawno nic nie wstawiłem. Więc nadrabiam straty.
Tak wyglą budynek na obecną chwilę. Teraz przerwa Świąteczna, a potem jedziemy dalej. Oczywiście jak pogoda dopisze. Wesołych Świąt.
Niestety przy działec nie ma żadnych mediów. Więc postawnowiliśmy wywiercić studnię. Gładko poszło, sami wierciliśmy. Na zdjęciu Ja i efekt końcowy wiercenia studni. Na początku leciała brudna woda, ale kilka chwil później przeźroczysta. Darmowa woda na budowę, a potem na podlewanie trawnika.
Pstrknę jeszcze kilka zdjęć po zalaniu i chętnie się nimi podzielę. Muszę tylko pojechać na budowę.